czwartek, 30 maja 2013

Pożegnanie...

Sama nie wiem, od czego zacząć...

Chcę Was na początek przeprosić, za moje zniknięcie - brak czasu, może za mało wysiłku.

I przez długi czas próbowałam sobie wmówić, że znajdę czas na bloga, że się pozbieram i wyjdzie świetna historia. Ale prawda jest taka, że po prostu czar prysnął,a ja za późno zdałam sobie z tego sprawę. Nie mieliście nigdy w życiu tak, że , nie czuliście "tego czegoś" chociaż bardzo chcieliście? Ja właśnie tak mam.

Wiem, że Was zawiodłam.
Jeszcze raz przepraszam.

A teraz...

Chciałabym z całego serca podziękować Wam za miłe słowa, wiarę we mnie, wsparcie i przede wszystkim za to, że poświęcaliście swój czas, aby czytać te moje wypociny.
Jestem naprawdę wdzięczna! Nawet nie wiecie, ile razy sprawiałyście, że się uśmiechałam :).

D Z I Ę K U JĘ  W A M  Z  C A Ł E G O  S E R CA!

Wasza Princess <3 :)

PS. Chciałabym jeszcze napisać specjalne podziękowania dla mojej Fanki Numer Jeden, która była ze mną od początku. Jeżeli to czytasz, to chciałabym, żebyś wiedziała, jak bardzo wdzięczna jestem za twoje wsparcie. Dziękuję <3

2 komentarze:

  1. =<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<< jest mi teraz tak smutno......................... szkoda, że Harry lub Zayn nie będzie miał szansy na coś z Lauren.... to ja dziękuję za te kilka rozdziałów.! na pewno nie zapomnę o Tobie i o Twoim blogu.!!!!!! <3 dziękuję.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też jest przykro. Może jeszcze kiedyś do tego wrócę. Ja Tobie też bardzo dziękuję <3

      Usuń

Dziękuję, za twoją opinię! ~ Princess